Rozpoczęcie znajomości z kobietą
Możesz podejść do kobiety na parkiecie i rozpocząć z nią
znajomość na kilka sposobów. Oto przykłady, które później zostaną
przez nas szczegółowo opisane:
1. podejście bezpośrednie z silnym złamaniem stanu
emocjonalnego kobiety,
2. podejście bezpośrednie z wystawieniem rąk wnętrzem do
góry, komunikujące „chcę z Tobą zatańczyć” i rozpoczęcie
tańca z trzymaniem kobiety za ręce,
3. podejście pośrednie z przodu, z boku lub od tyłu do
kobiety,
4. podejście pośrednie (praca nad całym klubem).
Omówmy je teraz po kolei.
Podejście bezpośrednie z silnym złamaniem stanu
emocjonalnego kobiety.
Podchodzisz od tyłu do Twojego celu. Obiema rękoma chwy-
tasz dziewczynę od tyłu za górne części ramion i przekręcasz ją przo-
dem do siebie. Ruch ten musi być płynny, zdecydowany oraz ogólnie
musi cechować go dominacja z Twojej strony. Pod żadnym pozo-
rem Twoje podejście nie może być agresywne! Nie możesz
również zatrzymać się w połowie obracania kobiety, bo wszystko ze-
psujesz i reakcja kobiety będzie negatywna. Kiedy już obrócisz
kobietę do siebie, możesz rozpocząć znajomość mówiąc coś na wzór:
„Oszołomił mnie Twój taniec tak bardzo / Wyglądasz
w tańcu tak cudownie, że nie mogłem oprzeć się chęci zatańczenia
z Tobą / poznania Ciebie...”
Następnie zdejmujesz swoje ręce z jej ramion i zaczynasz z nią
tańczyć lub biorąc ją za rękę opuszczasz parkiet na krótką rozmowę
pod pretekstem znalezienia cichszego miejsca.
Kiedy ściągasz w ten sposób kobietę z parkietu dodaj tzw.
fałszywy ogranicznik czasu, czyli powiedz np. „mam tylko chwilę, bo
ze znajomymi idziemy zaraz do innego klubu / bo czekają na mnie
znajomi..., więc mamy tylko 2 minuty, żebyśmy mogli
porozmawiać...” i za rękę ściągnij ją z parkietu.
Jedna (czasem dwie, trzy) dziewczyny
otoczone kółkiem mężczyzn śliniących się na ich widok, ale nie
mających odwagi, żeby podjeść.
W takiej sytuacji nie możesz dołączyć do kółka i tańczyć, aby
spróbować tak jak oni. Ty musisz się wyróżnić, bądź jak Wielki
Samiec Alfa, wejdź śmiało do środka, wymijając mężczyzn, a gdy
zajdzie taka potrzeba lekko ich rozsuń (tak jakbyś wchodził tam po
swoją dziewczynę), żeby zrobili Ci przejście, podejdź do kobiety
i zrób dokładnie to samo, co jest opisane kilka akapitów wyżej
(podejście ze złamaniem stanu). Następnie albo za rękę ściągnij ją
z parkietu, albo zacznij z nią tańczyć przechodząc z nią w inne
miejsce parkietu poza kółko frajerów.
Podejście bezpośrednie z wystawieniem rąk
wnętrzem do góry, komunikujące „chcę z Tobą
zatańczyć” i rozpoczęcie tańca z trzymaniem kobiety
za ręce.
Możesz stosować to podejście zarówno na parkiecie, jak i na
skraju parkietu do kobiety stojącej i spoglądającej na parkiet. Możesz
poprzedzić to podejście krótkim komentarzem w jej stronę w stylu:
Przykład pierwszy:
Uwodziciel: Wow, świetnie tańczysz, gdzie się tego
nauczyłaś?
Kobieta: bla bla bla
Uwodziciel: Niesamowite, zatańczę z Tobą...
Przykład drugi:
Uwodziciel: Hej, nie możesz w ten sposób tańczyć i tak się
zachowywać!
Kobieta: Jak to? Dlaczego?
Uwodziciel: Ponieważ sprawiasz, że inne dziewczyny mają
przy Tobie kompleksy. Popatrz jakie są smutne.
Kobieta: bla bla bla
Uwodziciel: OK, niesamowite, zatańczę z Tobą...
Niektórzy podchodzą do kobiet na parkiecie lub poza nim
i pytają: „Czy mogę z Tobą zatańczyć?” lub „Czy chciałabyś ze
mną zatańczyć?”. Czekają na decyzję kobiety i w ten sposób dają
jej możliwość odpowiedzenia tak lub nie. Takich pytań nie
charakteryzuje w żaden sposób dominacja, a jedynie zdawanie
się na to, czy ona zaakceptuje Ciebie czy też nie. Odpowiedź na te
pytania często zależy od nastroju kobiety.
Podejścia, które prezentujemy mają wprowadzić kobietę
w nastrój chęci zabawy z Tobą, a przede wszystkim
zwiększyć przewidywalność Twoich sukcesów
z kobietami.
W tym momencie mogą pojawić się 3 opcje:
1. zaczynasz z nią tańczyć i działasz dalej według tej
książki,
2. ona mówi: „ale ja nie umiem tańczyć w parze...” lub coś
podobnego,
Uwaga!!
W takiej sytuacji nie wdajesz się z kobietą w dyskusję, czy ona
umie tańczyć czy nie. Zgadasz się i mówisz z uśmiechem: OK,
nauczę Cię... i natychmiast zaczynasz z nią taniec. Jeśli w tym
momencie przerwiesz i poczekasz na jej odpowiedź, ryzykujesz,
że rozpoczniecie kolejne rozmowy, które będą prowadzić
donikąd.
3. ona powie „ale ja nie chcę z Tobą zatańczyć...” – wtedy
dziękujesz jej i odwracasz się do niej bokiem, następnie
rozpoczynasz rozmowę z inną kobietą na oczach tej
poprzedniej. W wersji łagodniejszej kobieta może
powiedzieć Ci: „Ale ja nie lubię tańczyć w parze...”
Odpowiadasz: „OK, rozumiem.” I zaczynasz tańczyć
przed nią stojąc naprzeciwko, nie dotykając jej jednak
przez pierwsze 30 sekund. Potem działasz według
dalszych instrukcji.
Chcesz więcej pisz w komentarzu, umieszczę kolejne sposoby.
Thankfulnesѕ to my father whо
OdpowiedzUsuńtold me regаrding this blog, this blog is in fact
remarkаble.
Hеrе іs my blоg ρost www.erdstall.at